Jakie zestawy narzędzi używacie?

Ja od kilku lat używam kluczy i nasadek YATO. Mam bardzo fajny komplet tej firmy (ponad 100 elementów) i póki co bardzo sobie chwalę. Drobniejsze narzędzia (zestawy śrubokrętów, kluczy płasko-oczkowych) polecam kupować uwaga - w Biedronce XD. Jakość wykonania jest naprawdę niezła, no i ceny nie są z kosmosu więc jak się zniszczą to nie jest żal. Np. taki zestaw śrubokrętów już nie raz uratował mi skórę i mimo tego, że jest pobijany młotkami, siłowany itp. to nigdy nic się z nim nie stało.

_________________
Pozdrawiam,
Emil
EX - W126 560SEL '88 WDB1260391A420513
JAK WSTAWIAĆ ZDJĘCIA NA FORUM

W biedronce odważyłem się kupić z narzędzi tylko młotek gumowy do wbijania śledzi na kemping i mikronarzędzia (kleszcze, kombinerki) do drobnych prac. Jakoś większe zaufanie mam do lidla, ale to ciekawe co piszesz, bo miałem ochotę zaryzykować te kilkanaście/dziesiąt złotych na śrubokręty z biedry, jednak moje przekonanie (nie poparte własnym doświadczeniem) o ich kiepskiej jakości przeważyło. Poczekam na jakieś wyprzedaże i zobaczę co będzie w ofercie.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie Razz

)

O. to może i ja się przełamię?

_________________
W126 500 SE'1990 "Mesia"
W163 270 CDI'2000 "Menel"

Chciałem to wszystko jakoś podsumować i ułożyć narzędzia w/g ich jakości. Najmniej gwiazdek otrzymują takie narzędzia, które już w sklepie nie nadają się do eksploatacji. Nie brałem pod uwagę ceny. Wyłącznie jakość i czas bez awaryjnej pracy. Zatem:

*....
Toolex ! Już w wklepie powinienem go oddać

**... Topex, Proline,Vorel

***..
Yato, Stanley, Promet, Sata, Dekra, Promet, Proline HD, Bahco, Corona
,RIDGID
****.
Facom, Hazet, TopTul, S&R, Proxxson, Beta, Stahlwille, Honiton, Grapom HD, Boxo, Magnusson, oraftsman, Kuźnia, Garant, wurth, , Knipex, Pegasus, Coval, Neo-Cramp, Smalkalda, Teng Tools

*****
Snap-on, Hilti, Makita, Hogert Technik

Jak widać mamy bardzo mało na rynku narzędzi najwyższej jakości i wbrew pozorom zupełne dziadostwo na szczęście też nie jest częstym gościem u nas. Praktycznie wybieramy pomiędzy trzema a czterema punktami jakości. Czyli , Nie Jest tak Źle.
Cała ta punktacja opiera się na moim doświadczeniu. Jeśli macie coś do zmiany lub do dorzucenia na listę postaram się zaktualizować.

Dobre klucze to na kilka pokoleń a nie na kilka lat

_________________
Nie udzielam porad na PW. Od tego są odpowiednie forumowe Działy.
Pamiętaj! Gdy jeździsz szybko, później będą Cię wolno nieśli.
Szczęście jest na świecie jedyną rzeczą, która się mnoży kiedy ją dzielisz.

Ostatnio zmieniony przez Nemo dnia Sob Lut 17, 2018 06:06, w całości zmieniany 5 razy

Dzięki za wszystkie komentarze, na pewno coś na ich podstawie wybiorę. Widać, że nawet zestawy poniżej 500 zł dadzą radę w przypadku majsterkowania z naszymi gwiazdami.

Właśnie od dzisiaj w biedrze jest zestaw 26 śrubokrętów ze stali chromowo-wanadowej za 59,90zł (2,30zł/szt!!!!!) lub mniejsze zestawy 2, 3 lub 4szt za 9,99zł. Idę pooglądać z bliska i wezmę pilnik diamentowy - zobaczę jak z twardością Smile

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie Razz

)

Po raz pierwszy w życiu używam "dziwnego" młotka. Młotek bezodrzutowy. Chyba lepsza nazwa po rosyjsku: Mołotok bez odskoka. Miałem już kiedyś parę razy takie "coś" w ręku ale jakoś nigdy nie miałem możliwości docenić jego zalet. Albo były niewygodne albo, nie działały. W ogóle do niczego nie pasowały. Ostatnio jakoś się przemogłem i bez wiary w przyszłość kupiłem na próbę prawdziwy młotek dobrej firmy. Waga 680 gram, wykonanie bez zarzutu i o dziwo zostałem zaskoczony jego "działaniem". Młotek po prostu przykleja się do uderzanego przedmiotu. Wbijanie gwoździa w deskę wykonać można JEDNYM uderzeniem i to nawet niezbyt silnym. Zakładanie pokrywy bocznej silnika do mojej MZ-etki to jakby jakiś automat. Uderzenie w blachę prawie nie pozostawia śladów a blacha wykonuje posłusznie Twoje zamiary. Że tego nie wiedziałem wcześniej Doh

Zamiast tłuc, walić zwykłym młotkiem z uporem, mógłbym lekko pobijając zrobić większość moich "młotkowych" prac bez uszkodzeń materiału, prawidłowo i szybciej zakończyć każdą przy której konieczne było użycie młotka. Aż wstydzę się do tego przyznać. Cóż - człowiek uczy się do śmierci a i tak umiera głupi.

_________________
Nie udzielam porad na PW. Od tego są odpowiednie forumowe Działy.
Pamiętaj! Gdy jeździsz szybko, później będą Cię wolno nieśli.
Szczęście jest na świecie jedyną rzeczą, która się mnoży kiedy ją dzielisz.

Nemo, linkę daj, fotę jakąś, skan instrukcji obsługi, skąd masz to cudo i dlaczego tak drogo?

_________________
W126 500 SE'1990 "Mesia"
W163 270 CDI'2000 "Menel"